… we dwunastu księgach wierszem

Pan Tadeusz bywa nazywany epopeją. Istotnie, jego tekst posiada szereg cech kojarzących się z tym starożytnym gatunkiem. Podział na dwanaście ksiąg przypomina Eneidę Wergiliusza (wielkiego rzymskiego poety żyjącego w I w. przed Chrystusem) lub Raj utracony (epos siedemnastowiecznego angielskiego klasyka Johna Miltona). Rymowany parzyście trzynastozgłoskowiec, którym Mickiewicz napisał swój poemat, przywodzi na myśl Transakcję wojny chocimskiej Wacława Potockiego, czyli najwybitniejszą epopeję staropolską, a także kanoniczny przekład Iliady Homera pióra Franciszka Ksawerego Dmochowskiego (od którego Mickiewicz pożyczył także kilka rymów).

Z epopeją słusznie kojarzy się rozpoczęcie utworu inwokacją. Na początku Pana Tadeusza Mickiewicz zwraca się do Litwy i do Matki Boskiej. Dla przypomnienia: Wergiliusz rozpoczyna swoją Eneidę, Homer Iliadę, a Milton Raj utracony wezwaniem muzy, zaś Potocki na początku Transakcji… zwraca się wprost do Boga.

W poemacie Mickiewicza, przede wszystkim w początkowych księgach, można natknąć się na charakterystyczne powtórzenia. Kojarzą się z tak zwanymi formułami, charakterystycznymi dla stylu homeryckiego:

Goście weszli w porządku i stanęli kołem;
Podkomorzy najwyższe brał miejsce za stołem;
Z wieku mu i z urzędu ten zaszczyt należy,
Idąc kłaniał się damom, starcom i młodzieży.
Przy nim stał kwestarz, Sędzia tuż przy Bernardynie.
Bernardyn zmówił krótki pacierz po łacinie;
Mężczyznom dano wódkę; wtenczas wszyscy siedli,
I chołodziec litewski milcząc żwawo jedli. (ks. I, w. 300–307)

Czytaj dalej...

Wstano od stołu; pierwszy Podkomorzy ruszył,
Z wieku mu i z urzędu ten zaszczyt należy,
Idąc kłaniał się damom, starcom i młodzieży; (ks. I, w. 819–821)

Goście weszli w porządku i stanęli kołem:
Podkomorzy najwyższe brał miejsce za stołem;
Z wieku mu i z urzędu ten zaszczyt należy,
Idąc kłaniał się starcom, damom i młodzieży;
Obok stał kwestarz, Sędzia tuż przy Bernardynie.
Bernardyn zmówił krótki pacierz po łacinie;
Podano w kolej wódkę; za czym wszyscy siedli,
I chołodziec litewski milczkiem, żwawo jedli. (ks. III, w. 700–707)

Goście weszli w porządku i stanęli kołem;
Podkomorzy najwyższe brał miejsce za stołem,
Z wieku mu i z urzędu ten zaszczyt należy,
Idąc kłaniał się damom, starcom i młodzieży.
Kwestarz nie był u stołu; miejsce Bernardyna,
Po prawej stronie męża ma Podkomorzyna,
Sędzia, kiedy już gości jak trzeba ustawił,
Żegnając po łacinie, stół pobłogosławił;
Mężczyznom dano wódkę; za czym wszyscy siedli,
I chłodnik zabielany milcząc żwawo jedli. (ks. V, w. 305–314)

Zwiń cytat

Ważną cechą Pana Tadeusza, nawiązującą do dawnej epiki, są charakterystyczne streszczenia, umieszczone przez Mickiewicza na początku każdej z dwunastu ksiąg, zwane argumentami. Na przykład:

O niebezpieczeństwach wynikających z nieporządnego obozowania. — Odsiecz niespodziana. — Smutne położenie szlachty. — Odwiedziny kwestarskie są wróżbą ratunku. — Major Płut zbytnią zalotnością ściąga na siebie burzę. — Wystrzał z krócicy, hasło boju. — Czyny Kropiciela, czyny i niebezpieczeństwa Maćka. — Konewka zasadzką ocala Soplicowo. — Posiłki jezdne, atak na piechotę. — Czyny Tadeusza. — Pojedynek dowódców przerwany zdradą. — Wojski stanowczym manewrem przechyla szalę boju. — Czyny krwawe Gerwazego. — Podkomorzy zwycięzca wspaniałomyślny. [argument do Księgi IX, Bitwa]

Stylizacyjny wymiar argumentów w Panu Tadeuszu jest niedoceniany. Z wyprzedzeniem informują one o przebiegu akcji poematu. Z przywołanego cytatu dowiadujemy się nawet, kto wygra bitwę, która dopiero zostanie opowiedziana! Jaki sens może mieć taki autorski spojler? To nawiązanie do starych europejskich eposów. Słuchacz Homera znał historię oblężenia Troi, czytelnik Wergiliusza wiedział, co przytrafiło się Eneaszowi, podobnie czytelnik Miltona znał dzieje upadku zbuntowanego anioła, zaś Potockiego – przebieg i wynik bitwy pod Chocimiem z roku 1621. Celem wszystkich tych poematów nie było opowiedzenie czytelnikowi nowej, zupełnie nieznanej mu historii, lecz przede wszystkim powtórzenie tego, co znane, ważne, niezmienne.

W budowie i języku Pana Tadeusza znajdujemy szereg cech europejskiej tradycji epopeicznej, m.in: długi tytuł, rymowany parzyście trzynastozgłoskowiec, podział na dwanaście ksiąg, początkową inwokację, argumenty, powtórzenia kojarzące się z homeryckimi formułami. Te nawiązania sytuują poemat w kontekście przedromantycznej, klasycznej literatury europejskiej.

Należy jednak zauważyć, że tekst Pana Tadeusza ma i takie właściwości, które z poetyką epopei się kłócą. Należą do nich między innymi: komizm bardzo wielu postaci i wydarzeń, wątki romansowe, umiejscowienie akcji w ściśle określonym i niedawnym czasie historycznym. Co więcej, można w utworze Mickiewicza wskazać pokrewieństwa z gawędą szlachecką czy nawet powieścią, nie należy też zapominać o liryzmie inwokacji i Epilogu.

Poemat ma więc charakter hybrydyczny. Można interpretować go jako epopeję, jako gawędę szlachecką, można w ramach interpretacji wskazywać i podkreślać istniejące w nim elementy humorystyczne, romansowe itd. Spotykają się w nim bowiem różne sposoby pisania.

Wobec powyższego sensowne wydaje się pytanie: czy Pan Tadeusz jest utworem romantycznym? Przypomnijmy –  romantyzm oznacza  zarówno styl, czyli pewien określony sposób tworzenia (kreowania podmiotu literackiego, wyboru środków językowych) wpisany w równie określoną koncepcję literatury (jej zadań i znaczenia dla ludzkiej zbiorowości), jak i nazwę epoki w dziejach naszej literatury. Utwory w stylu romantycznym zaczęły pojawiać się w literaturze polskiej już na przełomie XVIII i XIX

wieku, czyli w epoce zwanej oświeceniem. Podobnie jak teksty w stylu oświeceniowym (klasycystyczne, sentymentalne) zdarzały się w naszej literaturze jeszcze wiele lat po roku 1822, czyli w epoce romantyzmu.

W poetyce Pana Tadeusza wiele jest zarówno pierwiastków stylu klasycystycznego, jak i romantycznego. Klasycystyczna jest forma poematu epickiego, nawiązania do epopei, koncepcja człowieka, moralistyka. Niewątpliwie romantyczne są z kolei: gatunkowa hybrydyczność, mieszanie komizmu i patosu, apoteoza walki narodowowyzwoleńczej, koncepcja literatury jako sposobu konstruowania zbiorowej tożsamości.