Podkomorzy

Podkomorzy najwyższe brał miejsce za stołem;
Z wieku mu i z urzędu ten zaszczyt należy (ks. III, w. 706-707, ks. V, w. 309-310)

Najstarszy z bohaterów poematu, otoczony szacunkiem, słuchany z uwagą, zawsze chętnie doradzający w sprawach obyczajów i polityki. Syn Wojewody, na którego dworze w młodości przebywał Sędzia, sam odebrał dobre wykształcenie w Wilnie, interesował się astronomią, znał Marcina Poczobuta Odlanickiego i Jana Śniadeckiego, kierujących wileńskim obserwatorium astronomicznym. Odziedziczył po ojcu złotą tabakierę z wizerunkiem Stanisława Augusta Poniatowskiego, w którą zawsze stukał palcami, gdy chciał publicznie zabrać głos (czyli często):

Wtem dzwoniąc w tabakierę rzekł pan Podkomorzy (ks. XII, w. 120)

W świecie Pana Tadeusza Podkomorzy jest odpowiednikiem Homeryckiego Nestora. W dawnej Rzeczypospolitej podkomorzym nazywano jednego z najwyższych urzędników na dworze, odpowiedzialnego za funkcjonowanie dworu jako mieszkania władcy. Z biegiem czasu ranga urzędu się obniżała, zaś zakres obowiązków przesunął się na sprawy sądowe, zwłaszcza związane z własnością ziemi. Na XIX-wiecznej Litwie był to już tytuł honorowy, nieuznawany przez władze carskie.